czwartek, 31 lipca 2014

Brachlewsko

Połowa wakacji zaliczona.
Na razie podsumowanie prezentuje się dość ciekawie.
Parę planów nie wypaliło, ale za to wyszło parę niezaplanowanych rzeczy :)


 Złapałam wolną chwile, żeby wstawić parę zdjęć bo czekają na publikacje już z 2 tygodnie.
W domu nastała chwilowa cisza i spokój.
Chwila zwolnienia i zastanowienia się co dalej? 



Przepracowałam 2 miesiące, zarobiona kasa gdzieś się rozpłynęła :-(
Zostałam przyjęta na studia, wiem że będzie ciężko. Ciągłe dojazdy do Gdańska, nauka, rozłąka z P. całkowicie nowe otoczenie, całkowicie obcy ludzie.




Zawaliłam parę spraw, więc pora najwyższa do nich wrócić:
Nikonek
Prawko
Włoski
Niemiecki
Gitara
Bieganie
Rower



Ale też poczułam, że jestem szczęśliwa gdy obok jest drugie 36,6 że człowiekowi jednak trudno jest żyć samemu.



1 komentarz:

  1. Świetny wpis i fajne zdjecia. Trzymam kciuki, aby spełniły sie zaplanowane rzeczy. ;)
    http://bgrenda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń