1.03.2017r.
Nawet w środę idąc na 8 na zajęcia mogę być szczęśliwa, gdy za oknem słońce, a czwartek i piątek wolny.
2.03.2017r.
Taką lasagne z patelki (po studencku) podałam na obiad. Była zjadliwa i nawet podobno smaczna.
3.03.2017r.
Najlepiej rozpocząć dzień śniadaniem nad morzem i kawą w kubku termicznym. Nawet wczesną wiosną Bałtyk jest piękny.
4.03.2017r.
Cudownym uczuciem jest przyjechać do domu, kiedy na biurku czekają na mnie listy...
5.03.2017r.
Zakupy po pracy. Banana musi być. Z croissant z serem jest przepyszny...
6.03.2017r.
Na poniedziałkowe śniadanie tylko kanapka z fetą.
7.03.2017r.
Uwielbiam jak ktoś mnie wozi autkiem. Czy to mój wybranek serca czy też koleżanka z roku.
8.03.2017r.
Najlepszym prezentem na dzień kobiet jest ON, mężczyzna Twojego życia. Ale bukiet fioletowych TuliPanów zawsze miło widziany. Szczególnie gdy to niespodzianka.
9.03.2017r.
Dzień kobiet świętuję raz w roku, za to żelki przyjmuję zawsze. Mam słabość do HARIBO...
10.03.2017r.
Try dni spotkań z nietuzinkowymi ludźmi, którzy częściej żyją marzeniami niż codziennością.
11.03.2017r.
Chciałam kupić planszówkę, ale dużo łatwiej namówić znajomych na krótkie gry karciane.
12.03.2017r.
Kiedy siedzisz w pracy już 3 dzień to foodtruck z belgijskimi frytkami jest dla Ciebie błogosławieństwem.
13.03.2017r.
Czasem można poświęcić jeden wykład, żeby wrócić do domu i zjeść makaron ze szpinakiem i fetą
14.03.2017r.
Kolejny trójnóg, którego poznałam.
15.03.2017r.
Mój domek do szczegółowego zaprojektowania.
16.03.2017r.
Wielbijmy McDonalda za darmową kawę do śniadania.
17.03.2017r.
Najsmaczniejsze śniadanie od słońcem, zrobione specjalnie dla mnie.
18.03.2017r.
Mrożony jogurt z ikei zawsze poprawi humor. Mimo że zakupy nie był najgorsze.
19.03.2017r.
Tak szybko ten czas leci.
20.03.2017r.
No czego to doszło, żebym w tramwaju czytała cd-action. Cała gazeta o grach i komputerze...
21.03.2017r.
Ile potrzeba blondynek do wymiany żarówki? Wystarczy jedna :)
22.03.2017r.
Wielbijmy aliexpress, bo nigdzie indziej nie dostaniemy damskich pierdółek za grosze.
23.03.2017r.
Gdy w środę zaczyna się Twój weekend, nawet falowiec wygląda wyjątkwo
24.03.2017r.
Czasem wystarczy słońce i ciastka ze sklepu z produktami z Niemiec...
25.03.2017r.
Jak co weekend peron czwarty i oczekiwanie na CiaPąg do Tczewa
26.03.2017r.
Kolejny piękny wiosenny dzień, gdy słońce od samego rana zagląda mi w okno.
27.03.2017r.
Kiedy znajdzie się chwila w tygodniu na pomalowanie paznokci to już jest sukces :)
28.03.2017r.
Wracasz po uczelni, masz tyle do zrobienia, a i tak zabierasz się za selekcje zdjęć z nowej karty pamięci.
29.03.2017r.
Kończysz w środę zajęcia po 19 jeszcze jest jasno, a Ty wiesz to dla Ciebie właśnie zaczyna się weekend.
30.03.2017r.
Po męczących 4 dniach najlepszy na pocieszenie jest MilkyWay
31.03.2017r.
ErgoArena z wiosenną aurą w tle wygląda pięknie, nawet gdy idzie się na gruziński balet.
Nie wiem jak smakowała... Ale ta kazania wygląda naprawdę pysznie ;-)
OdpowiedzUsuń