czwartek, 30 sierpnia 2012

To już włoski koniec

Kończe z italijskimi postami. Wakacje się kończą, więc i najwspanialsza część moich wakacji stala sie już w pelni przeszłości. Tak miło sie czekalo na ta kolonie. Włochy pokochalam w calej okazałości. Poznałam świetnych ludzi, o których długo nie zapomne. Czyli plan wypełniony w 100%.

 
to jeszcze Wiedeń, ale już w glowie siadziały nam Włochy, tylko jedna noc dzieliła nas od wjazdu do Florencji
 
 
Mam ochote sobie kupic Italiską flage i powiesic na ścianie, ponieważ polską już mam nawet z 2 szalikami. Oczywiście niezapominam, że Polska jest najwazniejsza i nawet nie marze, ze tam się przeprowadzić na stałe.
 
 
Przepiekny most złotników w uroczej Florencji. Pierwsze spotkanie z Włochami, po nocy spędzonej w autokarze.
 
 
Niesamowity widok, aż prosi się na fototapete
 
I na koniec taka wloska nutka:
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz