środa, 9 maja 2012

Słeneczne promienie...

To właśnie słońce daje mi ta siłe do wszystkiego.
Zaczełam mieć jakies ambitne myśli, nawet uczyłam sie z własnej nieprzymuszonej woli z niemca. Zbliża sie dzien matki, a ja nadal nie wiem co kupić :( Brak mi pomysłów, zresztą jak co roku. Nie umiem kupowac prezentów.


Glanoszki, podziwiasz tych wszystkicg którzy w taka pogode chodza w glanach...

Komputer zajmuje mi stanowczo za duzo czasu. Musze go ograniczyć. Znalazłam fajne internetowe italijskie radio. Z każda piosenka, upewniam się że włoski jest  śliczny.





moje kredki i mój świat...

Dostałam dzisiaj 5 i 5+ z woku (wiedzy o kulturze) za plakaty filmów. Jedyna 5+ w klasie, az facet sie zapytał kto to. W gimnazjum byłam uznawana za najwiekszą plastyczną ofiare. Jak to nauczyciele potrafią zaburzyć życie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz