wtorek, 13 sierpnia 2013

;;;;;

Mam dość. Moja sis robi wszystko to co ja. Ubiera się tak samo, zmienia w pokoju i zaczyna się odzywać tak jak ja. Może nie brzmi to źle, ale wkurza mnie niemiłosiernie zważając, że jest o 11 lat młodsza ode mnie.
 

Słyszałam w tv (przeleciałam z trzy dzienniki informacyjne dzisiaj), iż podobno papierowe gazety są na wymarciu. Dla mnie to jest jakiś głupi żart. Nie wyobrażam sobie życia bez papierowych informacji. W sieci jak już czytam to z reguły blogi, rzadko kiedy jakieś poważne artykuły. Mój Tato co piątek kupuje gazetę i nie wyobrażam sobie piątkowego obiadu bez czytania jej i rozwiązywania krzyżówki na ostatniej stronie.
A Wy czasami macie w rękach coś takiego jak gazeta codzienna?


Dziś już mija kolejny dzień, kiedy chciałam iść biegać ale nie mogłam zebrać się sama w sobie. Co się ze mną dzieje? Brak motywacji.... Przecież zawsze w wakacje miałam jej nadmiar. Parę razy już przyłapałam się na myśleniu o maturze i na strachu przed nią.
Byłam w galerii i w końcu dorwałam się do wydania LOGO z Winiarem na okładce. Przeczytałam cały wywiad kucając za regałem. To się nazywa poświęcenie. Spodziewałam się więcej po tym wydaniu. W zasadzie nic mnie specjalnie nie zaskoczyło, no może poza zdjęciami bo są nieziemskie.

1 komentarz:

  1. Też nie mogę się zebrać do biegania :c Strasznie brak mi sił i codziennie boli mnie głowa :/ Lubię tę piosenkę! :D

    Zapraszam do mnie: Karola-Oliv.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń