Zapowiada się ciekawie, no chyba, ze pogoda będzie taka jak dzisiaj. Już mam zajawe, ale za oknem brzydko pochmurno i ogólnie beznadziejnie.
W szkole zamuł. Lekcji już praktycznie nie ma.
Znów mam faze na wysyłanie listów i kartek pocztowych...
Wszyscy dzisiaj jarają się otwarciem galerii kociewskiej w moim mieście. Nawet nie chce myslec co tam sie dzieje, jakie tłumy. Jedyne co mnie cieszy w tej inwestycji to empik. Wkońcu książki i płyty w zasięgu mojej ręki. Nie będe musiała jeździć do Gdańska po jakąś konkretną płyte. Kupowanie ciuchów w sieciówka nie kręci mnie. Zamiast biegac za promocjami wole poskejcic.
fakie pop-shovit sexchange...
Zaraz lece do miasta, do julilera po kolczyk do chrząstki. Może wkońcu kupie jakąś podkowe ze storzkami.
empik najlepszy :D
OdpowiedzUsuńnew post: lunchbox inspiration www.rubber-balloon.blogspot.com