czwartek, 1 listopada 2012

...

Siedzę w oknie...
Patrzę na świat, lecz nie widzę
Słyszę, ale nie słucham
Myślę o wszystkim i o niczym
Marzę, a wszystko pozostaje niezmienne choć stłamszone w środku
Udaję szczęście i cierpie jednocześnie
Czekam na chwile, która trwa wiecznie
Przewodnik mojego życia uciekł
I zostałam sama na szlaku prowadzącym do nikąs a jednocześnie wszędzie
Zabieram się do uczieczki, biegnę
nieodwracam się...

Wczorajsza Rosja i Holandia

Gdy mam burze myśli w głowie, biorę kartke ołówek i wylewam wszystko z siebie.

rosyjski znaczek i naklejka
 
Wczorajszy spacer w świetle księżyca wprowadził mnie z melancholijny nastrój
Słucham radia (trójki) listy nieobceności, czyli audycja o artyskach których już nie ma wśród nas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz