Znów zaliczyłam dłuższą przerwę w dodawanu postów, a miałam pisać codziennie. Szkoła mnie przerasta i pierwszy raz mam zagrożenie... CHEMIA to zło. Na jutro czeka mnie jeszcze rekcja z niemca. Cała kartka słówek. A to w skrócie mój skrzynkowy tydzień. Jeszcze nigdy nie znajcowałam kartek 4 dni z rzędu. Jutro już raczej nic nie będzie zaadresowane do mnie.
Jutro idę na maraton filmowy. Cała noc w kinie zapowiada się ciekawie. Nie wiem czy to był dobry pomysł. Chodzę ostatnio tak niewyspana, a tu nawet w piatek nie mogę się wyspać.
Pocztówka wywowała u mnie dosc duży wybuch emocji. Myslałam juz, że nie dostane żadnej kartki świątecznej, a tu jednak miła niespodzianka. Wysyłacie na święta do znajomych pocztówki?
Coraz bliżej święta. Świątecznie piosenki lecą u mnie już na okrągło. Wigilia klasowa coraz bliżej, a nie mam żadnego pomysłu na prezent dla M. Muszę jeszcze znaleźć upominki dla O. i S. Macie jakiś pomysły?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz