Fotka jeszcze z zakopanego. Strumyczek w bodajrze dolinie Strążyskiej. Mam nowego gimpa na kompie. Mam dosc duże plany odnośnie jego, ale nie mam czasu na zabawe i zapoznanie sie z nim. Ciesze się, że jeszcze jest słoneczna pogoda, to musze wybrać się na jesienno-letni spacer z aparatem.
Wracalam z gitary cos po 20 i było jak cieplutko, az przypomniałhy mi sie wakacje. ♥ Podobno łekiend ma być w miare ładni, więc planuje wkońcu DeeSKe.
Nie mam już pomysłów na inny obiad niz ryż z warzywami lub rybą. Jeżeli macie jakiś fajny przepis to nie obraziłabym się za podarowanie mi go. No tak chyba nie pisałam, ze jestem początkującą osobą która ma zamiar dojść do wegetarianizmu. Na razie dośc ciężko mi to idzie. Głównie dlatego, że nie lubie za długo sterczeć w kuchni. Musze miec naprawde dobry dzień by sterczeć dłużej przy garkach :P
lubie takich gości na moim balkonie, przypominają mi, ze te świat nie został jeszcze
do końca znoszczony przez ludzi i jakieś zwierzęta jeszcze zyją
Granice Twojego języka, są granicami twojego świata...
A tu piosenka która chodzi dzisiaj przez cały dzień za mną!
fajne zdj tego gołębia :)
OdpowiedzUsuńdzięki za komentarz ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię Belriso :D
OdpowiedzUsuńfajne fotki!:D
OdpowiedzUsuń