środa, 19 września 2012

pink my bike

  • Kolejna akcja z wolontariatu. Tak właśnie spędziłam piątkowy wieczór i sobotnie popołudnie. Wszystko związane juz jest z dniem bez samochodu. Podoba mi sie ta idea, bo coraz więcej ludzi przesiada się na rowery. Szczególnie przed szkolami i zakładami pracy widac mase przyczepionych rowerów. Dzisiaj z powodu deszczu wszyscy przesiedli sie do samochodów co spowodowało ogromne korki z całym mieście. I tu właśnie jest plus tego, że mieszkam dosc blisko szkoły.


Żałuję, ze nie mam zdjęcia początkowego. Dzieło mojego i N. autorstwa  :D
Rowery ozdabialiśmy, by postawić je w centralnym miejscu miasta, czyt. rondo przed urzędem miasta.

 

Wciągnełam się w rowerowy czas i nawet wczoraj poszłam na rower. To nie bł odbry pomysł, bo nie jest on w dobrym stanie i korciło mnie wepchnąć go do Wisły... Chciałabym nowy rower, nawet moja mama byłaby w stanie sie zgodzić, lecz nie wiem nawet jaki.

 
Mam dość szkoły. Brak mi choć troche ambicji... Mjusze sie pochwalić  DOSTAŁAM DZISIAJ 4 Z NIEMCA ZA ODPOWIEDZ, na którą się nic nie uczyłam :D
 

2 komentarze:

  1. Ja dostałam dziś 4 z matmy xD
    Ale super z tymi rowerami w mieście ;D
    U nas by ukradli xD HaHaHa :DD
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale uroczy ten rower ^^
    to sobie zrób :))

    OdpowiedzUsuń