We wtorek dostałam list od Eriny z Japonii.
Uwielbiam otrzymywać listy od Eriny. Japońskie pocztówki są śliczne, a list zapisany na 7 kartkach. Trochę głupio mi, że ona tak się produkuje, a ja nie potrafię się na tyle rozpisać. Ostatnio to kompletnie nie mam o czym pisać. Może w ferie się to zmieni :)
Podziękowała mi bardzo za bransoletkę, którą jej wysłałam. Było to bardzo miłe :) Sama wysłała mi też zawieszkę do telefonu. Na który czeka już od miesiąca, a jak go nie było tak nie ma. Ostatni raz dałam rodzicom kupić dla mnie coś na allegro.
Jeszcze 6 lekcji dzieli mnie od ferii. Zapewne nie jest to najlepsza motywacja, ale lepsza taka niż żadna.
Teraz skoki, potem siatkówka, a na geografie brak i czasu i ambicji :)
Budzę się rano i nawet moje włosy, przypominają mi że tęsknie.
Co warte jest życie gdy nie znasz miłości?
Co warte jest życie gdy szczęścia w nim brak?
Co warte są chwile które mijają, gdy każdy dzień jest taki sam?
tyle co za przesyłkę listu poleconego;) czyli około 5 zł
OdpowiedzUsuńŁadna pocztówka :)
OdpowiedzUsuńPocztówki śliczne ; )
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie : http://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/ Obserwuję ♥ Pozdrawiam ; *