środa, 3 października 2012

"a ja się nie boję, zawsze robie swoje..."

Cały dzisiejszy dzień słucham Farben Lehre. Zaczynam uzależniać się od mojej starej rozwalonej mp3.
Mam dzisiaj dobry humor bez większego powodu. Nawet facet od gitary zapytał się, czemu jestem taka szczęśliwa.

 
Moje dzieło wykonane na pracy klasowej z niemca. Wszystkie zasania zrobiłam w 10 min i  z nudów zaczęłam rysować po ręce. Sprawdzian był tak trudny, że w zamkniętym strzelałam a otwarte zostawiłam puste. Jeszcze tekiej pracy klasowej nie miałam. 15 słówek i 15 zdan do przetłumaczenia na niemiecki. Najgorsza opcja jaka może być.  I to nie były proste zwroty, tylko takie z ćwiczen na które nikt nie zwraca uwagi. Nowa nauczycielka to nowe zasady, na nastęony sprawdzian już będe wiedziała jak się przygotować. POZYTYWNIE :D


 
A o to pocztóeka, którą znalażłam dzisiaj w skrzynce. Uwielbiam kartki z tak dalekich krajów jak np. Japonia. A jeżeli opisuje muzyke jaką słucha sie w danym kraju to juz jestem całkowicie szczęśliwa. Maaya Sakamoto to japońska piosenkarka. Oto jej piosenka, która mnie urzekła:

4 komentarze:

  1. bardzo sympatyczna muzyczka w wykonaniu Maaya :)
    nawet nie wiesz jak miło czyta się takie pozytywne posty,szczególnie w takie deszczowe jesienne dni :)
    malunek jest genalny !! wierzę,że nastepnym razem na sprawdzianie z niemca pójdzie jak po maśle - trzymam kciuki!!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O.O ale super nagłówek :) OOOO.OOOO

    OdpowiedzUsuń
  3. Farben Lehre - niezrównane :)
    U nas na anatomii swego czasu dziewczyny rysowały sobie zegarki na rękach w formie manifestu przeciw dłużącemu się czasu ćwiczeń w prosektorium. Profesor (mega powaga) zwrócił na to uwagę wszystkich pytając się jednej 'która godzina wg Pani zegarka?' xD

    OdpowiedzUsuń