Jutro mam w miare luźne lekcje, prucz pracy klasowej z niemca, to odpuścilam sobie nauke. Obejrzałam koncert A. Lavigne z Toronto w 2008 roku.
Wpadłam snów w kreatywny stan i pzryprawiłam mojej lampce oczy i wąsy. Taki rozśmieszacz. Tym optymistycznym akcentem kończe notke. Może jeszcze jakiś pomysł wpadnie mi do głowy, to najwyżej jutro się pochwale :D
ładne kolory lakierów!
OdpowiedzUsuńmnie również czeka sprawdzian z niemieckiego, ale za tydzień. uhh.
OdpowiedzUsuńpadziaa.blogspot.com
ładne lakiery zwłaszcza ten drugi :))
OdpowiedzUsuńfajne sa te wasy^^
OdpowiedzUsuń